
Ogrody Warszawa i barokowa otoczka
Pracuję w bardzo dużej firmie na terenie Warszawy. Tam spełniam się zawodowo, ponieważ jestem ogrodnikiem i mogę robić to co najbardziej lubię. Jest to moja wielka pasja.
Ogrody z Warszawy otaczały budynek
Od czasu do czasu zjawia się i nas bardzo wymagający klient. Tego dnia właściciel dużej posiadłości chciał ją przekształcić na muzeum sztuki i zażyczył sobie, aby budynek otaczały ogrody Warszawa barokowe. Dla każdego z nas było to bardzo duże wyzwanie. Każdemu kojarzą się z tym wykwintnie ubrane damy, które spędzają czas na kocu ubrane w wykwintne suknie. My jako projektanci musieliśmy odpowiednio wykreować taka przestrzeń. Wszystko wymagało bardzo dużo logistyki. Nawet nawadnianie ogrodów wcale nie było łatwą sprawą. Musieliśmy się przy tym porządnie zastanowić. Zielone strzyżone ściany, faliste motywy i okna w żywopłotach trzeba było jakoś dobrze zorganizować. Również taka pielęgnacja ogrodów musiała zostać dobrze zrobiona. Ona nie należała do łatwych i trzeba było ją ułatwić innym osobom, ponieważ to nie my mieliśmy ją wykonywać. Cieszyłem się, że mamy duże pomieszczenie gospodarcze do własnych celów. Tam mogliśmy umieścić całe swoje plany. Zakładanie ogrodów, które musiały nawiązywać do historii było bardzo określone. Również nie można było oddawać się wodzą fantazji.
Cała nasza wiedza pochodząca z książek była wykorzystywana właśnie w takich kluczowych momentach. Całość zakładania trwała bardzo dużo czasu. Liczne fontanny, zbiorniki wodne i specjalnie sprowadzane krzewy wymagały odpowiedniego podejścia. Trzeba było dobrze do tego się zabrać.